Little 2015 YEAR SUMMARY!

Little 2015 YEAR SUMMARY!

Sylwester 

Ostatni dzień roku - czas na podsumowania, rachunki sumienia oraz plany, marzenia, postanowienia. Rok temu tak właśnie zrobiłam - stworzyłam postanowienia ze wszystkimi moim pragnieniami, których spełnienie było moim zdaniem możliwe w nadchodzącym roku. Zapisałam je na malutkich karteczkach i schowałam do słoika, mając motywację i chęci by wszystkie się spełniły. 

NOVEMBER FAVORITES

NOVEMBER FAVORITES

Pierwszy post z ulubieńcami! Mam nadzieję, że uda mi się dodawać je systematycznie, co miesiąc w czterech kategoriach:

1. Kosmetyki&make up
2. Ubraniowa
3. Jedzenie&smakołyki
4. Lifestyle
5. Muzyka

Dodam tylko, że w ostatniej kategorii, będę dodawać ulubione rzeczy, niekoniecznie materialne, które sprawiły mi radość czy przyjemność w minionym miesiącu. :)

WARSAW is so crazy if you askin me! #1

WARSAW is so crazy if you askin me! #1

W Warszawie mieszkam do prawie 2 miesięcy, więc myślę, że zdążyłam ją trochę poznać. Spróbuję przedstawić jakie plusy i minusy - moim zdaniem - niesie ze sobą mieszkanie w stolicy.


Plusy:
1. Komunikacja miejska z metrem na czele
Tutaj wszędzie można dojechać bez problemy, w końcu mamy do wyboru aż trzy środki transportu: autobusy, tramwaje i metro. To ostatnie należy do moich ulubionych, ponieważ jest bardzo szybkie i nigdy nie trzeba długo na niego czekać. 

2. Dostępność produktów
W Warszawie znajduje się wiele sklepów (na przykład sieciówek odzieżowych), których nie ma w innych miastach. Natomiast nawet w sklepach spożywczych jest większy wybór niż na przykład w moim rodzinnym mieście. 





Minusy
1. TŁOK 
Jak to się potocznie mówi: ludzi jak mrówek. W stolicy jest bardzo tłoczno i można to zauważyć na każdym kroku: na ulicy, w centrum handlowym, w metrze. Kolejki albo ścisk w autobusie z rana to niestety norma. 

2. Pośpiech
Żyję się tutaj bardzo szybko. Od kiedy tu mieszkam, cały czas jest w pośpiechu, rano śpieszę się na uczelnie, potem z jednego zakładu, do innego na drugim końcu miasta, śpieszę się do domu, żeby zdążyć zjeść przed kolejnymi zajęciami lub przygotować notatki do nauki. Gonię sama siebie, w sumie nie wiem sama po co. 



To są tylko i wyłącznie moje osobiste spostrzeżenia. Coraz częściej zastanawiam się też czy studia tutaj to był dobry pomysł. Jednak Warszawa to miejsce z wielkimi możliwościami, więc na razie będę się jej trzymać i zobaczymy jak się to rozwinie...
Copyright © 2014 Mrs. Adella , Blogger