MINI HAUL #2: Cocolita.pl
Niedawno przyszło mi zamówienie ze sklepu cocolita.pl. Na stronce znajdziemy duży wybór kosmetyków, często w niższych cenach niż na półkach sklepów stacjonarnych oraz takich, których stacjonarnie nie znajdziemy. Oto co wybrałam:
Co prawda żaden z produktów nie był dla mnie nowością. Wszystkie znam i od dawna używam je w codziennym makijażu. Większość z nich mogę także znaleźć w stacjonarnych drogeriach. Czemu więc służyło zamówienie?! Otóż po pierwsze chciałam trochę zaoszczędzić - ceny są nieco niższe niż te na półkach sklepowych i po drugie - bardzo zależało mi na produkcie z Golden Rose, którego do te pory nie udało mi się upolować stacjonarnie. Jest to mój ulubiony produkt do wypełniania brwi, wygląda naturalnie i bardzo łatwo się go nakłada.
Jeśli chodzi o samą przesyłkę, paczka dotarła do mnie w około 3 dni. Zamówiłam do automatu pocztowego 24h i nie miałam najmniejszego problemu z odbiorem. Działa na takiej samej zasadzie jak paczkomat. Paczka była porządnie zapakowana, a tak wyglądała po otwarciu:
Wszystkie produkty dotarły do mnie w stanie idealnym, bez żadnych uszkodzeń, co - moim zdaniem - dobrze świadczy o stronie. Puder - produkt, który był najbardziej narażony na uszkodzenie, znajdował się na samym dole pudełka, owinięty naprawdę grubą warstwą folii.
Podsumowując jestem bardzo zadowolona z zakupu i już planuję kolejne.
Co prawda żaden z produktów nie był dla mnie nowością. Wszystkie znam i od dawna używam je w codziennym makijażu. Większość z nich mogę także znaleźć w stacjonarnych drogeriach. Czemu więc służyło zamówienie?! Otóż po pierwsze chciałam trochę zaoszczędzić - ceny są nieco niższe niż te na półkach sklepowych i po drugie - bardzo zależało mi na produkcie z Golden Rose, którego do te pory nie udało mi się upolować stacjonarnie. Jest to mój ulubiony produkt do wypełniania brwi, wygląda naturalnie i bardzo łatwo się go nakłada.
Jeśli chodzi o samą przesyłkę, paczka dotarła do mnie w około 3 dni. Zamówiłam do automatu pocztowego 24h i nie miałam najmniejszego problemu z odbiorem. Działa na takiej samej zasadzie jak paczkomat. Paczka była porządnie zapakowana, a tak wyglądała po otwarciu:
Wszystkie produkty dotarły do mnie w stanie idealnym, bez żadnych uszkodzeń, co - moim zdaniem - dobrze świadczy o stronie. Puder - produkt, który był najbardziej narażony na uszkodzenie, znajdował się na samym dole pudełka, owinięty naprawdę grubą warstwą folii.
Uwielbiam cocolite. Mam taki sam puder!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mój blog♡
Fajne nowości! :D
OdpowiedzUsuńhttp://aleksisaliss.blogspot.com/
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
Bardzo fajne rzeczy, obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńmój blog